O Wojtku już Państwu pisaliśmy.
Dziś otrzymaliśmy kolejną wspaniałą wiadomość, dotyczącą jego rehabilitacji.
Wojtek już samodzielnie siedzi w swoim fotelu, wcale nie korzysta z butelki, gdyż samodzielnie je. Powoli można mu odstawiać pieluchy.
Wczoraj powiedział swoje pierwsze w życiu słowo.
A było to tak:
Uśmiechnięty i zadowolony wrócił z zabawy w ogródku sąsiadów. Ponieważ cały był utytłany w ziemi i trawie (dzieci dzielą się na czyste i szczęśliwe), więc mama poleciła mu iść do łazienki i umyć ręce. Wojtuś wszystko rozumie i (jeśli mu się chce) świetnie wykonuje polecenia. Długo nie wracał, a odgłosy, które dochodziły z łazienki, zaniepokoiły czujną mamę. Wchodzi sprawdzić, co synek wyprawia tyle czasu i cóż widzi?
Jak u „Pawła i Gawła” – „cały pokój w wodzie”, a Wojtuś co prawda nie siedzi na komodzie, tylko stoi przy kranie robi z niego prysznic zalewając podłogę, siebie i wszystko w koło. Zadowolony i szczęśliwy oznajmia przerażonej mamie:
„Descyk!… Descyk…”
Swoje ogromne postępy w rozwoju samoobsługi, celowości ruchów, opanowania odruchów fizjologicznych, a teraz również mowy, Wojtek zawdzięcza intensywnej rehabilitacji z „Pogromczynią Dysfunkcji”. To określenie zawiera w sobie cały ogromny szacunek do uporu, wytrwałości, i konsekwencji w działaniu oraz do bardzo wysokich kompetencji Pani Rehabilitantki. Jest cudowna, bo dokonuje cudów.
Dziękując Specjalistom, którzy zajęli się Wojtkiem, dołączamy również wyrazy wdzięczności i głębokie ukłony wszystkim Darczyńcom, którzy przyczynili się do tak spektakularnych postępów Wojtka.
Dziękujemy!
Na tych osiągnięciach nie kończą się wysiłki w usprawnianiu chłopca. Przed nim jeszcze długa droga do pełni zdrowia.
Wszystkie osoby i instytucje, które zechcą wesprzeć Wojtusia, prosimy o przekazywanie darowizn na konto Obywatelskiej Fundacji Pomocy Dzieciom w Warszawie – OPP
w Banku Santander
nr: 10 1090 1753 0000 0001 5913 2875
i/lub o przekazanie 1% podatku – KRS 0000140007
zawsze z dopiskiem: „Dla Wojciecha Mielczarka”.
