Franio – podopieczny Fundacji cierpi na niewydolność oddechową. Jego życie jest w ciągłym zagrożeniu. Najbardziej niebezpieczne są dla niego noce, bo w czasie snu „zapomina oddychać”.
Chłopiec nie rozstaje się ze swoją aparaturą, która monitoruje jego oddech i w razie potrzeby dostarcza tlenu. W te urządzenia został wyposażony dzięki Darczyńcom Fundacji. Jeśli napiszemy, że Franio żyje dzięki życzliwości ludzkiej, to nie będzie to żadną przesadą.
Tylko mama Frania wie, ile nocy nie przespała, nasłuchując oddechu synka, tylko ona wie, ile razy Franio wracał nieomalże z tamtego świata siny i niedotleniony.
Walczymy o każdy samodzielny oddech.
Właśnie teraz Franio oddycha jodem w Rowach nad Bałtykiem.
Dzięki ofiarowanym środkom na leczenie i rehabilitację dziecka można było zorganizować turnus terapeutyczny. Taki wyjazd to nie tylko odpoczynek, ale również ciężka praca. Nad poprawą kondycji naszego bohatera pracuje zespół terapeutów, wypełniając mu zajęciami cały dzień.
Dziękujemy wszystkim Darczyńcom, którzy przyczynili się do sfinansowania leczenia.
Szczególne podziękowania składa Franio:
Starania o zdrowie chłopca nie skończą się z ostatnim dniem turnusu. Franuś cały czas będzie wymagał podtrzymywania oddechu, leków uodparniających i wzmacniającej rehabilitacji.
Wszystkie osoby i instytucje, które zechcą pomóc Franiowi proszone są o przekazywanie darowizn na konto Obywatelskiej Fundacji Pomocy Dzieciom w Warszawie – OPP w Banku Santander nr:
10 1090 1753 0000 0001 5913 2875
a także o przekazanie 1%
zawsze z dopiskiem: „Dla Frania Wiertel”