Marcel Zarzecki urodził się 20 sierpnia 2013 roku.
Przez pierwsze miesiące jego życie przebiegało zwyczajnie, pełne dziecięcej radości i miłości. Niestety, niepozorny ból spowodowany rosnącymi ząbkami zapoczątkował serię wydarzeń, które na zawsze zmieniły życie tej rodziny.
Podczas wizyty w szpitalu Marcelek otrzymał antybiotyki, jednak po kilku dniach jego nóżki nagle przestały funkcjonować. W marcu 2014 roku, po serii badań, u 7-miesięcznego Marcelka zdiagnozowano nowotwór złośliwy – neuroblastoma. Ten “POTWÓR” uciskał jego kręgosłup, powodując paraliż kończyn dolnych.
Marcelek przeszedł 20 cykli chemioterapii, które pozostawiły po sobie trwałe ślady – wiotkie porażenie nóg, zwichnięte biodra, problemy neurologiczne, urologiczne i gastrologiczne. Obecnie Marcelek porusza się na wózku inwalidzkim, ale jego marzeniem jest wstać i chodzić dzięki intensywnej rehabilitacji.
Pomimo wszystkich przeciwności, Marcelek nie poddaje się. Jego miłość do pływania stała się dla niego źródłem siły i nadziei. Zawody pływackie, w których bierze udział, przyniosły mu liczne sukcesy, w tym medale w Mistrzostwach Polski. Jego determinacja i nieustanny uśmiech inspirują wszystkich wokół. Marcelek marzy o tym, aby nie tylko pływać, ale i biegać, bawić się z rówieśnikami bez ograniczeń.
Nie tylko woda jest jego pasją – Marcelek jest również wiernym kibicem klubu piłkarskiego Legia Warszawa. Każdy mecz, każda bramka jego ulubionej drużyny dodają mu otuchy i motywują do walki o zdrowie.
Koszty rehabilitacji wynoszą około 5000 zł miesięcznie, co przekracza możliwości finansowe jego rodziców.
Pomagajmy, bo dobro wraca!