Franek i Max bracia Wieczorek
Franciszek urodzony 5 październik 2017 r. i ,Maksymilian urodzony 24 czerwca 2007r. Wieczorek
Franciszek cierpi z powodu dziecięcego porażenia mózgowego, skoliozy neurogennej, astmy oraz alergii pokarmowej. Gdy się urodził dostał 10 punktów w skali abgar. Szczęście rodziców niestety nie trwało zbyt długo, bo wkrótce u Franka zdiagnozowano dziecięce porażenie mózgowe lewostronne. Chłopiec wymaga wielogodzinnych specjalistycznych terapii, aby swoim rozwojem nie odbiegał od rówieśników.
Starszy syn obciążony jest genetycznie CHAD. Znajduje się pod stałą opieką psychologiczną oraz psychiatryczną. Ma za sobą wiele pobytów w oddziałach psychiatrycznych.
Chłopiec przyjmuje leki i uczęszcza na specjalistyczną terapię.
Rodzice dokonują cudu ekonomicznego aby opłacić synom rehabilitację, wszystko po to aby w przyszłości jak najlepiej funkcjonowali. To wszystko jednak wymaga ogromnego nakładu pracy i pieniędzy…
Rodzina utrzymuje się z renty. Mama chłopców jest osobą niepełnosprawną i pomimo swoich własnych zdrowotnych ograniczeń jest dzielną kobietą, która walczy o swoich synów jak lwica. Pani Małgosia pomimo problemów związanych ze zdrowiem własnym oraz dzieci nie pozostaje obojętna na krzywdę ludzką. Pierwsza włącza się w akcje charytatywne, zbiórki, a i potrzebujący napotkany dosłowienie na ulicy nie zostanie przez nią ominięty. Pół regału w jej domu zajmują kalendarze, które zakupuje, a kartki z nich przeznacza na licytację dla chorych dzieci.
W imieniu rodziny Wieczorek prosimy o wsparcie finansowe na pokrycie kosztów dodatkowej terapii dla chłopców.
Za wszelką pomoc dziękujemy.